Wszystkie prawa do tekstów piosenek prezentowanych w serwisie mariaannafurman.com są zastrzeżone przez autorkę.

Aranżacja inspirowana utworem „What's Up” - 4 Non Blondes

W martwym punkcie utknęłam dziś
Szukając prostej drogi na szczyt
To błąd – kawał czasu zeszło.

Pojęłam szybko dla kogo ten świat
Jest więcej wart niż - sam jego brat
To ten – który zajął mą myśl.

Więc czasem płaczę, rozmyślam i czuję, że wiatr
Rozmywa po cichu wszystko co mam – i ja -
Tak czuję – tak czuję się dziwnie

Więc budzę się rano, ogarnia mnie strach
I nie wiem dlaczego odurza mą twarz
I tak – szybki krok na szczyt - i
Pytam! Co jest tam?
I razem!

EieeeeEieeee
Wołam hej! Pytam co jest tam?
I razem!
EieeeeEieeee
Wołam hej! Pytam co jest tam?
Uuuuu uuuuuu uuuuuu uuuu
Uuuuu uuuuuu uuuuuu uuuu

Staram się, Boże mój staram się
Niech wreszcie ktoś zrozumie
Że jestem dobroduszną

Modlę się, Boże mój dobrze wiesz
Że kiedy tylko chcę
Wywołam rewolucję.

Więc czasem płaczę, rozmyślam i czuję, że wiatr
Rozmywa po cichu wszystko co mam – i ja -
Tak czuję – tak czuję się dziwnie

Więc budzę się rano, ogarnia mnie strach
I nie wiem dlaczego odurza mą twarz ^^^
^^^I tak – szybki krok na szczyt - i
Pytam! Co jest tam?

I razem!
EieeeeEieeee
Wołam hej! Pytam co jest tam?
I razem!
EieeeeEieeee
Wołam hej! Pytam co jest tam?
I razem
EieeeeEieeee
Wołam hej! Pytam co jest tam?
I razem!
EieeeeEieeee Jejejej
Wołam hej! Pytam co jest tam?
Uuuuu uuuuuu uuuuuu uuuu
Uuuuu uuuuuu uuuuuu uuuu

guitar solo

I razem
EieeeeEieeee
Wołam hej! Pytam co jest tam?
I razem!
EieeeeEieeee Jejejej
Wołam hej! Pytam co jest tam?

W martwym punkcie utknęłam dziś
Szukając prostej drogi na szczyt
To błąd – kawał czasu zeszło.

maf

Email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Website: mariaannafurman.com

Nikt ci nie dał szansy?
Czy kiedykolwiek wpadło ci do głowy,
aby samemu stworzyć szansę dla siebie?

 

Czas jest tą potężną ręką, która kołysze
odwieczną kołyskę postępu i pielęgnuje
walczącą ludzkość przez ten okres,
kiedy człowiek potrzebuje ochrony
przed własną niewiedzą.